Monthly Archives :

grudzień 2020

Włoska robota

Włoska robota 1752 1064 BFI

Tylu zwolenników, co i przeciwników – szczególnie dziś w nowej rzeczywistości zdominowanej przez pandemię rodzinna firma nabiera całkowicie innego wyrazu. Dlaczego? Niezależnie od ulubionego przez Polaków powiedzenia, że z rodziną najlepiej na zdjęciu teraz mamy do czynienia z jej siłą. A ta, jak wiadomo niejedną górę przeniesie.

Krystyna

O Krystynie nie da się opowiedzieć w dwóch zdaniach. Mama, przyjaciółka, kobieta, która już od progu zaraża optymizmem. W jej świecie nie ma rzeczy niemożliwych, o ile są marzenia, konsekwencja, upór i praca. Patrząc wstecz jej niegasnąca wiara pomogła urzeczywistnić plany, których była filarem.

– Kiedy w 2011 roku syn założył firmę w pokoju w naszym mieszkaniu ja byłam aktywna zawodowo. Wspieraliśmy go z mężem wierząc, że pomysł na własny biznes się powiedzie. Ne mogło być inaczej, bo Łukasz wszystko traktował poważnie – sufit oklejony był karteczkami na których widniały cyfry. Pytany, co to takiego odpowiadał, że prognostyk na obrót, a zaraz potem pakował się do naszego auta i ruszał na Łotwę przekonując do siebie kolejnych kontrahentów. Chwilę przed emeryturą zdecydowałam się po 25 latach rozstać z pracodawcą, tak się złożyło, że jedna z pracownic Łukasza poszła na urlop, więc zaoferowałam pomoc w porządkowaniu dokumentów i wysyłce listów. Po krótkim czasie syn doszedł do wniosku, że przydam się mu w poważniejszych rzeczach, więc powoli początkowo pełna obaw zaczęłam zajmować się finansami – wspomina Krystyna Perkowska. I ku zaskoczeniu je pokochałam, podobnie jak Piotra wspólnika, którego traktuję, jak syna – dodaje.

Po dwóch latach otrzymała karteczkę ze słowami „Mamo, gdyby nie Ty nie byłoby tej firmy”.

Agata

Dziś pracę z mężem określa jako najlepszą decyzję. Na samym początku sprawy w swoje ręce wziął Piotr – ustalił granice i podzielił tę nową dla obojga rzeczywistość bez rysy na rodzinnym szkle.

– Miałam wiele obaw, szczęśliwie konstrukcja spółki umożliwiła mi pracę ze wspólnikiem męża. Z Piotrem mijam się przy ekspresie do kawy (śmiech). Wchodząc do zespołu bardzo szybko się z nim utożsamiłam i pewnie dlatego udało mi się uciec od łatki żony dyrektora. Po pierwszym tygodniu czułam, że jestem jedną z nich, bo ocenie podlegały moje kompetencje, nastawienie i to kim ja, jako ja jestem – wspomina Agata Ostromęcka. – Po urodzeniu dzieci bank, w którym pracowałam uległ likwidacji. Szukałam pracy, byłam po kilku rozmowach, gdy Łukasz zaproponował mi miejsce w zespole BFI. Myślę, że wtedy Piotrek nie był do końca tego fanem, ale przekonało go, gdy widział, że moje założenie faktycznie działa. Ja przychodzę do pracy pracować – pamiętam, jak śmiał się ze mnie, że nie muszę być punktualnie o 8. Muszę, bo założyłam sobie, że jestem, jak inni – uśmiecha się Agata.

Zespół

Rodzinna atmosfera w takiej właśnie firmie, o której opowiadają rekruterzy nim kandydat podejmie pracę najczęściej traktowana jest z przymrużeniem oka. Trudno uwierzyć, że ktoś obcy natychmiast przypadnie do serc i stanie się częścią zespołu tworzonego przez krewnych.

– Trochę, jak w dowcipach o szwagrze prezesa, który chociaż nie bardzo wie o co chodzi to i tak zawsze ma decydujący głos – pamiętam, gdy zaczynałem w BFI miałem pewne obawy. Całkiem niesłusznie, ponieważ szefowie to świetni goście, których od razu da się lubić. Pomysł na firmę, w której zespół czuje się dobrze, bezpiecznie, wie, że może zwrócić się w razie kłopotów i wcale nie oznacza to wrzasków czy rzucania papierami tylko wspólne szukanie rozwiązania to duża nietypowość na rynku pracy. Myślę, że Łukasz z Piotrem mając lepsze i gorsze doświadczenia po prostu lubią ludzi, szanują ich i traktują, tak jakby sami chcieliby być traktowani. A do tego czujne oko Pani Krysi, która zawsze wie, kiedy się wali i jest obok, jak troskliwa mama, babcia i mądra przyjaciółka z życiowym doświadczeniem – opowiada jeden z pracowników. – Dlatego podchodzimy do zadań poważnie, dajemy z siebie maksimum, bo głupio byłoby takich szefów zawieść. Otwartość w nastawieniu, pamięć o urodzinach, spotkania z okazji narodzin dziecka są dla nas naturalne. Nawet impreza integracyjna, która w innych firmach jest najczęściej odhaczeniem obecności w BFI urasta do rangi wydarzenia w myśl, że to co wydarzyło się w Fenixie zostaje w Fenixie. Taki kontakt to wygrana na starcie – powoduje, że wszyscy mamy wspólny cel i razem walczymy transportowy sukces. Tak sobie teraz myślę, że jak już ktoś otworzy drzwi w BFI zostaje na dłużej, bo jak tu zostawić bliskich sobie ludzi? – zastanawia się głośno.

Włoska robota

Jest gwarnie, jest wesoło i chociaż nie każdy je spaghetti to wszyscy czują ducha zespołu. Słuszność zasady jeden za wszystkich, wszyscy za jednego pokazała pandemia. Nikt nie spodziewał się takiego scenariusza i gdy sprawy przybierały coraz bardziej zaskakujący obrót okazało się, że siła tkwi w … rodzinie, ponieważ wszyscy razem i każdy z osobna wiedzieli, że przetrwać ten czas uda się szukając siły w budowanych latami relacjach. I właśnie w tym najtrudniejszym okresie, gdyby ktoś zrobił im zdjęcie zobaczyłby, jak na dłoni, że razem te przysłowiową górę przenieśli.

BFI należy do najszybciej rozwijających się firm w branży transportu, spedycji i logistyki na Pomorzu. Spółka działająca w sektorze TSL skoncentrowała swoją uwagę na skuteczności w dowożeniu rezultatów dbając o najwyższy poziom satysfakcji współpracujących z nią Klientów i Partnerów, dla których realizuje dostawy w kraju oraz na terenie Unii Europejskiej.

Powstała w 2011 roku w Gdyni odpowiedzialnie i z zaangażowaniem świadczy usługi w trzech kluczowych specjalizacjach: ładunków sypkich, spaletyzowanych towarów neutralnych oraz w transporcie kontenerów morskich przy wykorzystaniu floty 150 samochodów własnych i kontraktowych.

Największym sukcesem BFI jest 30 osobowy zespół zaangażowanych specjalistów – doświadczonych i skutecznych w przewozach całopojazdowych, w transporcie kontenerów i specjalistycznych ładunków ADR w tym towarów sypkich z wykorzystaniem ruchomych podłóg i ładunków wymagających transportu w temperaturze kontrolowanej; zapewniając Partnerom najwyższy poziom obsługi, dzięki wiedzy wspartej technologią i nowoczesnym sprzętem.

Założycielami BFI są pan Łukasz Perkowski i pan Piotr Ostromęcki.

Premierowy odcinek BFI Talks

Premierowy odcinek BFI Talks 1280 720 BFI

Premierowy odcinek BFI® Talks rozpoczyna cykl podcastów nie tylko o biznesie

Nowa rzeczywistość spowodowana przez pandemię sprawiła, że rozmowa jest dziś na wagę złota. W odpowiedzi na potrzeby BFI zainicjowała cykl spotkań BFI Talks, które dostępne są na kanale You Tube spółki.

Sam pomysł zrodził się już kilka lat temu. Marzeniem właścicieli firmy Piotra Ostromęckiego i Łukasza Perkowskiego było stworzenie platformy do spotkań z ciekawymi ludźmi, którzy w luźnej rozmowie przy kawie podzielą się doświadczeniami i inspiracjami oraz wspólnie z prowadzącymi odpowiedzą na kluczowe pytania związane z funkcjonowaniem biznesu oraz kierunków rozwoju, które tu i teraz wydają się słuszne.

Goście zaproszeni do rozmowy w BFI Talks opowiadając o drodze, jaką przebyli, aby znaleźć się tu, gdzie dzisiaj są z pewnością zainspirują naszych widzów. Wyjątkowość tych doświadczeń powoduje, że przekładając je na to, co my robimy możemy wyciągnąć z nich lekcję, która jestem pewna, że pchnie nas w kierunku rozwoju. A o to przecież chodziwyjaśnia Kinga Borkowska specjalista ds. marketingu BFI.

Założeniem projektu jest umożliwienie dzielenia się wiedzą, która poszerzy horyzonty.

Zdecydowaliśmy, że tematyka podcastów będzie, jak najbardziej zróżnicowana. Chcemy, aby dzięki temu każdy znalazł coś dla siebie. Dlatego zaproszeni Goście to postaci wyjątkowe, które doskonale poruszają się w wielu sferach również tych okołobiznesowych. Wiedza i doświadczenia zawodowe poparte nietypową pasją fundują dawkę inspiracji, która jest nam wszystkim bardzo potrzebnapodkreśla Kinga Borkowska.Już teraz mogę zdradzić, że w kolejnych odcinkach porozmawiamy o tworzeniu własnego biznesu, wyzwaniach szefa kuchni w wymarzonej restauracji,  pisaniu książek, a także osiąganiu sportowych sukcesów godząc natłok codziennych obowiązków. Wspólnie z naszymi rozmówcami spróbujemy wypracować co i jak zrobić, aby stać się najlepszą wersją siebie dzięki dyscyplinie oraz pasjidodaje.

Lista Gości podcastów BFI Talks jest otwarta, ponieważ twórcy projektu liczą, że w studio pojawią się kolejne osoby za którymi kryją się ciekawe historie o ciężkiej pracy, która pozwoliła osiągnąć sukces, a także o tym, że wszystko jest możliwe, jeśli podążamy za głosem serca.

Subskrypcja naszego kanału stanie się ciekawym doświadczeniem dla osób głodnych wiedzy, chęci rozwoju i z apetytem na życie. Każdy kto jest ciekawy świata i ludzi oraz wszyscy, którzy cenią sobie rozwój i inwestycję w siebie mogą być pewni, że moc inspiracji gwarantowana zaprasza do subskrypcji Kinga Borkowska z BFI.

Premierowa rozmowa BFI Talks dostępna jest pod adresem https://bityl.pl/lcBFi. Zapowiedzi kolejnych odcinków pojawiać się będą systematycznie na facebookowym profilu gdyńskiej spółki specjalizującej się w transporcie drogowym.

BFI należy do najszybciej rozwijających się firm w branży transportu, spedycji i logistyki na Pomorzu. Spółka działająca w sektorze TSL skoncentrowała swoją uwagę na skuteczności w dowożeniu rezultatów dbając o najwyższy poziom satysfakcji współpracujących z nią Klientów i Partnerów, dla których realizuje dostawy w kraju oraz na terenie Unii Europejskiej.

Powstała w 2011 roku w Gdyni odpowiedzialnie i z zaangażowaniem świadczy usługi w trzech kluczowych specjalizacjach: ładunków sypkich, spaletyzowanych towarów neutralnych oraz w transporcie kontenerów morskich przy wykorzystaniu floty 150 samochodów własnych i kontraktowych.

Największym sukcesem BFI jest 30 osobowy zespół zaangażowanych specjalistów – doświadczonych i skutecznych w przewozach całopojazdowych, w transporcie kontenerów i specjalistycznych ładunków ADR w tym towarów sypkich z wykorzystaniem ruchomych podłóg i ładunków wymagających transportu w temperaturze kontrolowanej; zapewniając Partnerom najwyższy poziom obsługi, dzięki wiedzy wspartej technologią i nowoczesnym sprzętem.

Założycielami BFI są pan Łukasz Perkowski i pan Piotr Ostromęcki.

Bądźmy w kontakcie

    BFI Sp. Z o.o. Sp. K.
    al. Zwycięstwa 173
    81-521 Gdynia, Polska

    NIP: 5862323399
    Regon: 368414044

    Back to top
    Ustawienia prywatności

    Podczas odwiedzania naszej strony internetowej może ona przechowywać informacje za pośrednictwem przeglądarki z określonych usług, zazwyczaj w postaci plików cookie. Tutaj możesz zmienić swoje preferencje prywatności. Warto zauważyć, że blokowanie niektórych rodzajów plików cookie może mieć wpływ na wrażenia z naszej strony internetowej i usług, które jesteśmy w stanie zaoferować.

    Kliknij, aby włączyć / wyłączyć kod śledzenia Google Analytics
    Kliknij, aby włączyć / wyłączyć Google Fonts.
    Click to enable/disable Google Maps.
    Kliknij, aby włączyć / wyłączyć osadzanie wideo.
    Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.