Case study

Michał

Kalendarz 16.08.2023
Next section

Historia Michała

Lider zespołu kontenerowego

W BFI od 2018 roku

  • Jak wspominasz swoją rekrutację?

Z uśmiechem na twarzy! Przyszedłem, zobaczyłem dwóch gości – jeden w koszuli, drugi na boso – pomyślałem: będzie ciekawie. Szukali nowych rozwiązań, a ja miałem już doświadczenie kontenerowe. Kierując się tym, że BFI ma rozwój w DNA, niemal od razu ułożyliśmy plan na budowę i rozwój działu. Czułem, że tworzę coś, co będzie miało przyszłość. To mój pierwszy większy projekt, który trwa do dzisiaj! 

  • W jaki sposób BFI wspiera Cię w rozwoju kariery?

Tak naprawdę wszystko zależy ode mnie samego. W zależności od tego, gdzie chcę się znaleźć np. za kolejne 2 lata, to wiem, że Piotr i Łukasz zrobią wszystko, co w ich mocy, żebym mógł to osiągnąć. Chcę iść na studia? Wyślą mnie na nie! Dodatkowe szkolenia z transportu czy zarządzania zespołem, kursy językowe? Nie ma problemu! Dzięki temu rozwój postępuje naprawdę szybko. Gdyby nie to wsparcie, zaufanie, nakierowywanie na nowe możliwości, mój zespół nie liczyłby dziś aż 15 osób!

  • Co motywuje Cię do codziennego przychodzenia do pracy?

Cały mój zespół. To, że stworzyliśmy coś naprawdę super. Widzę, że oni też chcą i lubią tu być. Motywuje mnie, że możemy osiągać wspólnie cele, które kiedyś się wydawały nierealne, a teraz są blisko nas. 

  • Jak opiszesz BFI w trzech słowach?

Get. Shit. Done [śmiech]. A rozwijając, przychodzi mi go głowy: nigdy nie zostaniesz sam – lećmy z tym tematem – sky is the limit. 

Zobacz również

Case study